
Wystawa fotograficzna w Gnieźnieńskim MOK „Kobieta naturalnie”
11 stycznia 2025 roku wydarzyło się coś, o czym myślałem od dawna – otworzyłem swoją autorską wystawę fotograficzną w Gnieźnie zatytułowaną „Kobieta naturalnie”. Ekspozycja stanęła w przestrzeni Miejskiego Ośrodka Kultury w Gnieźnie i zgromadziła osoby, które są blisko sztuki, emocji i naturalnego wizerunku kobiety.
Od wielu lat fotografia kobieca jest dla mnie czymś więcej niż ładnym obrazem na ścianie. Traktuję ją jak rozmowę – o tym, kim jesteśmy, jak czujemy i jak chcemy być widziane. Wystawa w MOK Gniezno była dla mnie podsumowaniem tej drogi i jednocześnie początkiem nowego etapu.

Wystawa fotograficzna Gniezno – o idei „Wadera”
Projekt, który pokazałem na wystawie, nosi nazwę „Wadera”. Odwołuje się do symbolu wilczycy – dzikiej, czujnej, zakorzenionej w naturze. Dla mnie to metafora współczesnej kobiety: niezależnej, wrażliwej, obecnej w swoim ciele i świecie. Chciałem zatrzymać w kadrach momenty, w których bohaterki czują, że nie muszą nic udawać – mogą po prostu być.
– Każda fotografia to próba pokazania tej wewnętrznej siły i naturalności. To nie jest tylko estetyka – to zapis autentycznego spotkania, energii i emocji – mówiłem w jednym z wywiadów.
🔗 Tutaj znajdziesz cały wywiad o projekcie „Wadera” w Przemiany Gniezno
Powrót do fotografii z serca
Przez lata pracowałem głównie w obszarze fotografii komercyjnej – ślubnej, produktowej, modowej. Lubiłem tę pracę, ale w środku cały czas czułem tęsknotę za fotografią, która była na samym początku: osobistą, uważną, bliską człowiekowi. „Wadera” jest właśnie takim powrotem do źródła – do fotografowania jako spotkania, a nie zlecenia; do pracy opartej na zaufaniu, uważności i wzajemnym szacunku.
– Fotografowanie to dla mnie taniec światła i emocji. Sesja zaczyna się od rozmowy, oddechu, ciszy – a potem wszystko dzieje się naturalnie – mówiłem dziennikarzom.
Kobieta naturalnie – kadry prawdziwe
Na ekspozycję w Gnieźnie złożyły się portrety kobiet w różnym wieku i z różnymi historiami. Widzisz je w przestrzeni domowej, w naturze, w ruchu i w ciszy. Jedno je łączy: są prawdziwe.
Nie szukałem perfekcji, nie budowałem sztucznych póz. Zależało mi na tym, żeby pokazać gest, oddech, spojrzenie – to, co dzieje się pomiędzy ujęciami. Zamiast modowych stylizacji jest prostota. Zamiast sztywności – obecność i emocja.


Wideo: relacja z wystawy i rozmowa ze mną
Poniżej znajdziesz materiał przygotowany przez TV Gniezno. W krótkiej relacji możesz zobaczyć przestrzeń wystawy, fragmenty kadrów oraz posłuchać, jak opowiadam o tym, skąd wziął się projekt „Kobieta naturalnie” i co dla mnie znaczy fotografia kobieca w Gnieźnie.
Podziękowania
Dziękuję wszystkim, którzy przyszli na wernisaż, wracali na kolejne dni wystawy, pisali wiadomości i dzielili się ze mną swoimi historiami. Dziękuję osobom, które wspierały mnie w procesie powstawania projektu – od pierwszych sesji aż po moment, gdy zdjęcia zawisły na ścianach MOK-u. Cieszę się, że fotografia kobieca w Gnieźnie może wybrzmieć w takim kontekście i że mogę dołożyć do tego swój głos.






